Mateusz Morawiecki

i

Autor: Jan Bielecki

Strategia Morawieckiego przynosi efekty? Luka VAT coraz mniejsza

2017-05-16 12:44

Skuteczniejsza ściągalność podatku VAT jest jednym z głównych zadań rządu, jeśli chodzi o politykę fiskalną państwa. Pierwsze trzy miesiące roku przyniosły blisko 40 proc. więcej wpływów z tego tytułu. Nie do końca istniało jednak przekonanie wśród ekonomistów, że jest to efekt działań fiskusa. Teraz mają co do tego pewność – dane opublikowane przez skarbówkę wskazują poprawę ściągalności VAT-u o 16 proc. w stosunku do roku ubiegłego.

Problem ściągalności podatku VAT był wskazywany jako jeden z głównych przez Mateusza Morawieckiego, wicepremiera, ministra finansów (powołanego na to miejsce za Pawła Szałamachę) i ministra rozwoju. Olbrzymia luka, która co roku powstawała w wyniku nadużyć ma szansę stawać się jednak coraz mniejsza, bowiem wskutek działań rządu, w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego (kwietnia 2016 – przyp. red.), ściągalność poprawiła się o 16 proc.
Ekonomiści przewidywali, że pozytywna tendencja z pierwszych trzech miesięcy 2017 roku nie utrzyma się w kwietniu, jednak 1/3 roku przyniosła w efekcie aż 56,8 mld zł z podatku od towarów i usług.

Zobacz również: Nie wycinasz drzewa z posesji? Zapłacisz niższy podatek gruntowy

Jako jedną z przyczyn lepszej ściągalności VAT-u wskazuje się zaostrzone działanie skarbówki – nowej Krajowej Administracji Skarbowej, bardziej restrykcyjnych przepisów, stosowania kar za niepłacenie podatków i częstszych kontroli. Resort finansów planuje dalsze działanie w tym obszarze. Od 1 stycznia 2018 roku będzie obowiązywać zasada dobrowolnej podzielności płatności VAT – płatnik ma mieć dwa rachunki: podstawowy, na który będzie otrzymywał kwotę netto; oraz specjalne konto VAT, z którego będzie mógł płacić podatek, zgodnie z transakcjami, na które otrzymał faktury. Różnica będzie odprowadzana do skarbówki.

Czytaj też: Wyższe rachunki nie tylko za prąd, ale i za wodę

Rozwiązanie to tzw. split payment. Ma być dobre dla przedsiębiorców – zweryfikuje automatycznie wiarygodność dostawców. Oprócz tego ma szansę przynieść dodatkowych 5 mld zł wpływów do budżetu państwa. Przeciwnicy rozwiązania wskazują jednak, że może niekorzystnie wpłynąć na płynność wielu firm i doprowadzić do ich upadku. Przy sprzedaży bowiem będą one otrzymywać kwotę netto, a nie wpłacać VAT pod koniec kolejnego miesiąca, kiedy już otrzymają zapłatę od klienta.


Źródło: businessinsider.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze