Rosjanie chcą zbudować w Polsce elektrownię atomową!

i

Autor: Shutterstock

Rosjanie chcą zbudować w Polsce elektrownię atomową

2016-09-27 17:25

Spółka Rosatom rozważa udział w przetargu na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Firma liczy także na sprzedaż energii elektrycznej z Obwodu Kalingradzkiego do Polski.

- Jeśli Rosatom otrzyma zaproszenie do polskiego przetargu na budowę elektorowi jądrowej, rozważamy udział w nim, a także technologię, którą zaproponujemy. Naszą główną technologią jest obecnie reaktor WWER (ros. Wodo-Wodianoj Eniergieticzeskij Rieaktor), reaktor wodno- ciśnieniowy, jeden z najbardziej bezpiecznych reaktorów – powiedział Dmitrij Suchanow (cyt. za PAP). Jak przekonuje reprezentant rosyjskiej spółki, technologia Rosatomu spełnia kryteria, które zaczęły obowiązywać po wybuchu w Fukushimie.

Przeczytaj również: Chcą wybudować elektrownię atomową, ale najpierw zatrudnią firmę PR

Rosatom rozpoczął budowę elektrowni jądrowej w obwodzie kalingradzkim w 2009 roku. Bałtycka Elektrowna Atomowa miała być inwestycją stworzoną z myślą o dostarczaniu energii do państw bałtyckich, ale ze względu na brak zainteresowania rosyjską energią ze strony państw bałtyckich, Polski i Niemiec, w 2013 r. budowa została wstrzymana.

- Dla naszego projektu to był punkt zwrotny. Musieliśmy ponownie rozważyć to, jaka będzie przyszłość tego projektu. Jaki jest obecnie stan tego projektu? Zaczęliśmy budowę, otrzymaliśmy wszystkie niezbędne zgody, posiadamy wszystkie niezbędne licencje konstrukcyjne. Przeprowadziliśmy także wszystkie niezbędne testy, w tym na bezpieczeństwo i inne. Dziś nie ma ostatecznej decyzji krajów UE, państw bałtyckich i Polski, o tym jak chcą połączyć systemy i rynki energii elektrycznej. Oczekujemy na takie decyzje – zapewnił Suchanow.

Zobacz także: Aż 100 miliardów mogą nas kosztować elektrownie

Polska i Litwa, które leżą na granicy Obwodu Kaliningradzkiego, mogłyby stać się klientami Rosatomu – utrzymuje rosyjski dostawca. Między państwami utworzono połączenie energetyczne – LitPol Link. Rosyjska spółka nie tylko wyraziła zainteresowanie polskim i litewskim rynkiem zbytu. Jak przekonuje Rosatom, moglibyśmy pełnić funkcję huba energetycznego dla Europy Środkowo-Wschodniej. Kalingrad zaspokajałby 4 – 5 proc. naszego zapotrzebowania energetycznego.

Dmitrij Suchanow podkreślił, że elektrownia jest w stanie dostarczyć energię wolną od dwutlenku węgla. Jeżeli w ciągu najbliższych lat nie obniżymy emisji dwutlenku węgla, będziemy musieli zapłacić kary. Tymczasem elektrownie nuklearne są w stanie dostarczać na rynek energię elektryczną spełniającą określone normy.

Źródło: tvn24bis.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze