Wyciek danych PESEL

i

Autor: Shutterstock

Polacy sprawdzają na potęgę, co się dzieje z ich numerem PESEL

2016-09-26 14:05

Od końca sierpnia do 12 września do Ministerstwa Cyfryzacji wpłynęło ponad 8 tys. wniosków o sprawdzenie danych w bazie PESEL. Po aferze z wyciekiem danych Polacy zaczęli sprawdzać, co się dzieje z ich danymi osobistymi.

Po aferze związanej z wyciekiem danych PESEL (Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności) Polacy zaczęli niemal masowo sprawdzać, co się dzieje z ich danymi osobistymi. Przypomnijmy, w sierpniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie  wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia nieuprawnionego wykorzystania danych z systemu PESEL przez pięć kancelarii komorniczych, m.in. z Warszawy i Łodzi. Sprawę bada ABW, resorty cyfryzacji i sprawiedliwości oraz samorząd komorniczy.

Zobacz: Twoja firma. Ekologiczne jaj od zielononóżek

Ministerstwo cyfryzacji podało, że najprawdopodobniej w związku z aferą, od końca sierpnia do 12 września aż ponad 8 tys. obywateli zwróciło się z wnioskiem o sprawdzenie, co się dzieje z nich danymi. Do pracy nad tym oddelegowano 30 urzędników. A zleceń wciąż przybywa. Resort cyfryzacji informuje, że dziennie otrzymuje średnio 800 nowych zapytań.  Dotychczas udało mu się odpowiedzieć na ponad półtora tysiąca zapytań.

Zobacz: Dzień Budowlańca. Zobacz, ile zarabia się na budowie

Warto podkreślić, że każdy z nas ma prawo dwa razy w roku bezpłatnie sprawdzić, jakie dane na nasz temat znajdują się w bazie PESEL oraz czy i w jakim celu ktoś zwracał się o nie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze