Banknoty, pieniądze

i

Autor: Paweł Kozioł

Jutro agencja Fitch ogłosi rating Polski. Mamy powody do obaw

2016-07-14 16:49

Fitch, jedna z trzech najbardziej liczących się na świecie agencji ratingowych ogłosi jutro (15 lipca br.) swoją ocenę wiarygodności kredytowej Polski (rating). Istnieje realna groźba, że nasze wskaźniki mogą pójść w dół, inwestorzy zachowują jednak spokój.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz to zakłada, że agencja Fitch obniży jedynie perspektywę ratingu ze „stabilnej” do „negatywnej”, zas sam rating pozostanie na tym samym poziomie. Paweł Gołębiewski, dyrektor biura portfeli dłużnych BPH TFI uważa, że przyczynkiem do tego może być realizacja obietnic wyborczych PiS i związany z tym wzrost wydatków budżetowych, który może doprowadzić o wzrostu deficytu.

Czytaj również: Tak powstaje rating finansowy kraju

Oczywiście, zdarzyć się może, że obniżony zostanie również nasz rating, czyli ocena wiarygodności kredytowej. Tym bardziej Fitch w stosunku do naszego kraju już raz wykonał ruch, który można uznać za ostrzeżenie – w maju obniżył prognozę dynamiki polskiej gospodarki z 3,5 do 3,2 proc.

Do ogłoszenia ratingu rynek finansowy na razie podchodzi ze spokojem. Analitycy wskazują, że na początku tego tygodnia kurs złotego się ustabilizował. Jeżeli jednak agencja zdecyduje się chociażby na zmianę perspektywy, możemy spodziewać się lekkiego spadku.

Zobacz także: Czy pójdziemy w ślady Grecji? Opozycja zaniepokojana decyzją Moody’s

Podobnie sytuacja wygląda np. na rynku obligacji. Inwestorzy czekają na decyzję Fitch – ale nie wykonują żadnych gwałtownych ruchów. Specjalista z BPH TFI uważa, że decyzja Fitch nie będzie wydarzeniem na miarę S&P ze stycznia ani Moody's z maja.

Fitch to jedna z trzech (obok wspomnianych S&P oraz Moody's) najbardziej wpływowych agencji ratingowych na świecie.

Źródło: money.pl, businessinsider.com.pl; oprac. MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze