Obława na terrorystów w Paryżu!

i

Autor: Thibault Camus Obława na terrorystów w Paryżu!

Strajki we Francji zagrażają EURO 2016? Kibice martwią się o prąd i transport

2016-05-27 13:29

Na parę tygodni przed Euro 2016 Francja pogrążona jest w chaosie. Strajkuje obsługa metra, do protestów przyłączyli się kolejarze i pracownicy elektrowni, zamknięto wiele stacji benzynowych. Coraz większą zagadką staje się to, jak fani piłki nożnej dostaną się do Francji na 10 czerwca, kiedy mają rozpocząć się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej.

We Francji w dalszym ciągu trwają strajki w związku ze zmianą prawa pracy na niekorzyść pracowników. Do protestujących przyłączyło się już kilkanaście elektrowni, a fani piłki nożnej coraz częściej zastanawiają się, jak dostać się na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Euro 2016 ma rozpocząć się już 10 czerwca, tymczasem Francuzi rozważają sprowadzanie energii elektrycznej zza granicy. Nastrojów nie poprawia fakt, że stadion, na którym mają odbyć się zawody, w listopadzie zeszłego roku stał się celem ataków terrorystycznych ISIS.

Opór mieszkańców kraju wywołała niekorzystna dla osób zatrudnionych i zrzeszających ich związków zawodowych propozycja zmian w prawie pracy. Socjalistyczny rząd chce, aby tydzień pracy został wydłużony z 35 do aż 48 dni, przepisy dopuszczają pracę w wymiarze 12 godzin na dobę, a także wprowadzają niższe odprawy dla pracowników i ograniczają prawa związków zawodowych.

26 maja we Francji doszło do ostrych starć z policją. Wybijano szyby w sklepach i dewastowano stacje benzynowe. 16 protestujących zostało aresztowany. Podczas kiedy Polacy obchodzili Boże Ciało, 26 maja w Paryżu okrzyknięto „Czarnym Czwartkiem". Na dzisiaj przypada dziewiąty dzień wzmożonej mobilizacji w stolicy Francji.

Przeczytaj również: We Francji brakuje paliwa na stacjach benzynowych

Chociaż francuska policja dysponuje danymi na temat 18-19 tys. strajkujących, to związkowcy mówią nawet o ponad 100 tys. osób, a więc liczba protestujących w czwartek we Francji jest porównywalna z uczestnikami największego marszu Komitetu Obrony Narodowej w Polsce.

Benzyny brakuje już na co piątek stacji benzynowej. Francis Duseux z Esso France, jednego z koncernów sprzedających benzynę we Francji, poinformował media, że rząd uruchomił swoje rezerwy paliwowe, aby zrekompensować niedobór ropy naftowej, a pozostałe zapasy wystarczą na ok. 110 dni. Do tego zablokowany jest swobodny przepływ pasażerów i coraz częściej mówi się o tym, że protesty mogą pokrzyżować Francuzom plany związane z Euro 2016. Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2016 mają rozpocząć się już 10 czerwca, a Francja będzie ich oficjalnym gospodarzem. Natomiast fani piłki nożnej zastanawiają się, czy będzie to możliwe bez światła, prądu i benzyny.

Rząd socjalistycznego prezydenta Francois Hollande'a za wszelką cenę chce zrealizować swoją reformę do końca. Korzystając z uprawnień, jakie gwarantuje konstytucja, uchwalił nowe prawo mimo braku poparcia większości parlamentarzystów. Taki ruch ma na celu zmniejszenie bezrobocia, które znalazło się we Francji na rekordowo wysokim, sięgającym 10 proc. poziomie. Jako ciekawostkę warto wtrącić, że według ostatnich danych GUS bezrobocie w Polsce sięga 9,5 procent, a więc znajduje się na podobnym poziomie.

Źródła: tvn24.pl, dailymail.co.uk

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze