warzywa owoce

i

Autor: Mirosław Noworyta

PiS chce wprowadzić kary za marnowanie żywności. 10 gr od każdego kilograma

2017-04-05 15:15

Zamiast pomagać w zbiórce niepotrzebnej żywności, senatorzy zaproponowali dodatkowe opłaty za jej wyrzucanie. Senacki projekt ustawy o przeciwdziałaniu marnowania żywności zakłada nałożenie opłat w wysokości 10 gr. za każdy kilogram odpadów żywnościowych. Daninę musiałyby uiszczać wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 250 metrów kwadratowych.

W 2006 r. wyrzucaliśmy 9 mln ton jedzenia rocznie, z czego 6,6 mln ton żywności marnowali producenci, dystrybutorzy i sklepy – oszacował Eurostat. 2 mln ton pochodziło z gospodarstw domowych, a 0,35 mln ton – z innych źródeł. Jeden Polak marnuje rocznie ok. 52 kg żywności, co plasuje nas w pierwszej piątce wśród państw członkowskich, które wyrzucają najwięcej jedzenia. Większe ilości odpadów żywnościowych produkują tylko Wielka Brytania, Niemy, Francja i Holandia.

Aby powstrzymać sprzedawców przed spisywaniem żywności na straty, polscy senatorowie chcą wprowadzić opłaty za wyrzucanie jedzenia. Przygotowali projekt ustawy, który ma zapobiegać marnowaniu produktów spożywczych przez sklepy. Retailerzy podkreślają jednak, że bardziej przydałaby im się pomoc w zbiórce odpadów żywnościowych.

Patrz również: Absurdy polskiego prawa. Spółka musi płacić ZUS, a nie może prowadzić działalności

Co zrobić, żeby nie marnować jedzenia? Dobrym rozwiązaniem jest oddanie niepotrzebnych artykułów do banku żywności. Polska Federacja Banków Żywności zrzesza 32 tego typu organizacje z całej Polski. Zbiórka odbywa się na zasadach non profit. W 2015 r. za pośrednictwem BŻ udało się zebrać 65 tys. ton żywności. Do tego doszło 81 tys. ton objętych rosyjskim embargiem owoców i warzyw, które przekazali rolnicy – przypomina Strefa Biznesu.

Problem polega na tym, że w Polsce brakuje banków żywności, a gromadzenie i transport odpadów żywnościowych nie zawsze są opłacalne. Niektóre firmy wolą wyrzucić jedzenie niż zorganizować zbiórkę. Przedstawiciele branży handlowej często mają też problem z pozyskaniem partnerów, którzy odbieraliby niepotrzebną żywność.

Przeczytaj też: Jak wybrać jaja na Wielkanoc

Innym sposobem na uniknięcie wyrzucania jedzenia są wyprzedaże. Produkty żywnościowe z krótkim terminem przydatności do spożycia można przecenić i wyeksponować w widocznym miejscu. W ten sposób można pozbyć się ich za mniejsze pieniądze.

Z danych ONZ wynika, że rocznie na całym świecie marnuje się 1,3 mld ton jadalnych produktów. Z kolei zrealizowane na zlecenie Komisji Europejskiej badanie EU Fusion wykazało, że 53 proc. żywności marnuje się w gospodarstwach domowych, 19 proc. – w przemyśle przetwórczym, 12 proc. – w gastronomii, 11 proc. – w produkcji, a tylko 5 proc. – w sprzedaży.

Zobacz także: Kaczyński do biznesu: "Wyobrażam sobie podatek od nieczynnego kapitału"

W 28 państwach Unii Europejskiej wyrzuca się rocznie 88 ton żywności (+/- 14), co daje 173 kg w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Jest to ekwiwalent 20 proc. produkcji w całej Unii Europejskiej. Przez wyrzucanie żywności mieszkańcy UE tracą rocznie 143 mld euro, z czego gospodarstwa domowe są stratne na 98 mld euro.

Oprac. na podst. nto.pl, bankizywnosci.pl, Raport Federacji Polskich Banków Żywności "Nie marnuj jedzenia", 2016

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze